SpaceX ratuje astronautów Boeinga w misji

SpaceX, wspierane przez Elona Muska, właśnie rozpoczęło swoją najnowszą misję na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Tym razem jednak stawka jest znacznie wyższa, ponieważ kapsuła Crew Dragon ma na celu uratowanie dwóch astronautów, którzy zostali uwięzieni w przestrzeni przez Boeinga.

W odróżnieniu od standardowych misji, w których do ISS wyrusza czterech astronautów, ta misja zabrała tylko dwóch członków załogi, aby zrobić miejsce dla astronautów Boeinga, Butcha Wilmore'a i Suni Williams, którzy mają wrócić na Ziemię.

Wilmore i Williams zostali wystrzeleni na pokład Starlinera Boeinga w czerwcu, oczekując, że ich pobyt w kosmosie potrwa jedynie osiem dni. Niestety, problemy z pojazdem, w tym wycieki, spowodowały, że NASA zdecydowała się na powrót kapsuły bez załogi, aby uniknąć dodatkowego ryzyka.

Ostatecznie, Wilmore i Williams mają wrócić na Ziemię w 2025 roku na pokładzie misji SpaceX, co sprawi, że będą unosić się w przestrzeni przez osiem miesięcy zamiast planowanych ośmiu dni.

Aby umożliwić miejsce dla Wilmore'a i Williamsa w kapsule Crew Dragon, dwóch astronautów zaplanowanej misji wrześniowej musiało zostać usuniętych z lotu. Na szczęście misja ratunkowa zakończyła się pomyślnie, a kapsuła pomyślnie dotarła na orbitę, by odebrać pilotów testowych, którzy po problemach z bezpieczeństwem wrócili na Ziemię pustym statkiem.

Nowa misja SpaceX z dwoma pustymi miejscami nie wróci na Ziemię wcześniej niż w późnym lutym, ze względu na harmonogram rotacji astronautów na stacji. Astronauci Stephanie Wilson i Zena Cardman zostali tymczasowo pominięci, aby zrobić miejsce dla Wilmore'a i Williamsa, a Cardman miała pierwotnie dowodzić misją, co byłoby jej pierwszą podróżą w kosmos. Po ogłoszeniu, Cardman wyraziła swoje emocje w mediach społecznościowych.

Misja SpaceX dokowała do ISS wczoraj po południu, a Hague i Gorbunov dołączyli do aktualnej załogi, w której znajdują się także Wilmore, Williams, Ołeksij Owczyń i Don Pettit. Choć Williams jest teraz dowódcą ISS, pierwotnie miała spędzić w kosmosie tylko nieco ponad tydzień. Problemy z systemem napędowym Starlinera uniemożliwiły jej powrót na Ziemię, a kapsuła wróciła pusta w sierpniu.